 Wysłany: Śro 14:34, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
| <po wizycie posłańca Adin ma ochote zapakowac swoją głowę do worka i wysłać ją na koniu galopem na północ> - Cholera... rozkaz Króla to rozkaz Króla, nie można zlekcewazyć... ale cienko widzę przyszłość tej twierdzy, jeśli tak ogromną ilość pieniędzy trzeba wydać na same materiały... budżet może nie wytrzymać... <po chwili dodaje, z kwaśną miną> - Pora wykupić wskrzeszenie u jakiegoś maga... <zabiera narzędzia, osła, wózek i wiewiórkę. Zamyka dom. Na drzwiach przybił gwoździem kartkę>
BUDUJĘ TWIERDZĘ INKWIZYCJI. NIE BĘDZIE MNIE TUTAJ PRZEZ WIĘCEJ NIŻ DWA TYGODNIE. ZE WSZELKIMI SPRAWAMI PROSZĘ UDAĆ SIĘ NA MIEJSCE BUDOWY, DO MOJEGO BIURA. PODPISANO: ADIN ARKIN |
|
| Wysłany: Śro 14:20, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
| Do twego domu przychodzi tym razem inny urzednik. Z rozkazu Krola zostajesz mianowany szefem budowy twierdzy inkwizycji. Jestes od teraz za wszystko odpowiedzialny. Jako zarzadca budowy i glowny inzynier bedziesz dostawal krolewska pensje w wysokosci 60g dziennie do odbioru u skarbnika budowy. Pamietaj, ze odpowiadasz glową za projekt. Posłaniec odchodzi. | |
| Wysłany: Śro 14:08, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
| -Myślałam o tym 'szydełkowaniu' ale skoro nie masz zbyt dużo czasu... nie bede przeszkadzać <uśmiech sie i odchodzi> | |
| Wysłany: Śro 14:00, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
| - Ach, witaj, Eris. Zechciej przypomnieć o co chodziło? Niedługo muszę iść zakończyć przygotowania do budowy. Najpóźniej jutro zaczynamy. | |
| Wysłany: Śro 13:54, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
| <puka w drzwi>
-Adin czy twoja propozycja jest wciąż aktualna? |
|
| Wysłany: Śro 13:43, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
| Krol pragnie przekazac juz pieniadze. Ma on duzo spraw na glowie i chce by jego udzial jak najszybciej sie skonczyl. Bywaj Inzynierze. <urzednik odchodzi> | |
| Wysłany: Śro 13:39, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
| <śmieje się> - Proszę się nie martwić, nie mam zamiaru nic defraudować! Ale jeśli chodzi o koszta w budowie Twierdzy, mogę rzec, ze samemu dostarczam deski, choć bardziej trwały budulec, jak kamienie i cegły, zakupiono w Magazynie Miejskim. Trzeba by było się spytać magazyniera, ile chce za żądane towary i ich transport na miejsce. Deski są darmo, a ja i moi dwaj główni pomocnicy (liczę, że będą nimi Amcio i Varth) weźmiemy za całość pracy po 30g na głowę, plus premia, której kwota zależy tylko i wyłącznie od postanowienia płacącego.Oprócz tego, bede potrzebował około pięćdziesięciu zwykłych robotników, których pensja nie powinna przekraczać 10g dziennie (osobiście uważam, że 5g dziennie to tez godziwa suma). Myślę, że koszt wyniesie... <liczy>
- Robocizna (w sumie 90g za całość) + premia, 250g dziennie dla robotników + koszta zakupu i transportu kamieni i cegieł. - Budować będę przez najbliższe dwa tygodnie, choć spodziewam się, że znacznie dłużej. W ciągu dwóch tygodni koszt wyniesie 3590g + to, czego zażąda magazynier, bo nie mam pojęcia, jak policzy za tą usługę. <myśli> - Myślę, że całkowity koszt Twierdzy wynisie nie więcej, niż 10 000g. To i tak bardzo mało, jak na taki budynek. Oczywiście szacunek będzie dokładniejszy, gdy ustali się z robotnikami wysokość ich płacy i ile bedą kosztować te materiały. No i ważną role odegra długość budowy Twierdzy. |
|
| Wysłany: Śro 11:37, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
| Szpakowaty czlowiek zamyslil sie... Taaaak..
Mozemy teraz przejsc do meritum. Glownym powodem mej wizyty jest budowa twierdzu inkwizycji ktorej jest Pan glownym wykonawcą. Panstwo zadeklarowalo sie sfinansowac polowe kosztow... Jako setnik krolewski musze znac calkowity koszt calej inwestycji by przekazac krolowi jaka kwote musi dostarczyc... Prosze podac ilosc robotnikow, dzienna robocizne, koszt transportu.. dzienny koszt materialow uniwersalnych, czas realizowania inwestycjii oraz koszt wszystkich materialow z wylaczeniem ogolnych... <Szpakowaty chudy czlowieczek mowi wszystko cichym, obojetnym tonem> Mam nadzieje, ze jest Pan swiadomy, ze jakiekolwiek przekrety skoncza sie dla pana dosc tragicznie. Moze wyladowac Pan w lochu, defraudacja panstwowych pieniedzy to powazna sprawa. Musialem Pana ostrzec, oczywiscie, nie podejrzewam Pana o zadne matactwa, jednak inwestychja bedzie pod scisla obserwacja krolewskich setnikow... |
|
| Wysłany: Wto 23:12, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
| <do Inkwizytora> - Dziękuję, również nie żywię do Inkwizycji wrogości, choć przyznam szczerze, że nie zawsze popieram Wasze metody. Mam jednak nadzieję, że to tylko plotki i naprawdę jesteście szlachetni, niczym legendarni Starożytni Paladyni, będący bohaterami legend z moich stron... <po chwili> - Czy mam rozumieć, że część materiałów czeka i mogę rozpocząć budowę?
<jeśli mam zacząć, to podaj mi na PW miejsce, gdzie mam założyć topic o budowie Twierdzy Inkwizycji. Jak skończę w tym samym miejscu założysz topic z Twierdzą, a ten o samej budowie się zamknie> |
|
| Wysłany: Wto 23:06, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
| <zamyśla się nad pytaniem pierwswzego gościa> - Budowa nowoczesnego młyna? Hmmm, trudno na oko powiedzieć, ale budując od początku wszystko, potrzebowałbym około 250-300 desek, 1000 cegieł bądź 450kg kamienia, do tego inne koszta i grunt.... Nie znam się za bardzo na wycenie, ale robocizny wziąłbym tylko 30g, tak jak zwykle za średnie zlecenie, plus 30g dla każdego mojego pomocnika. Powiedzmy, w sumie 90g. Grunt... chyba wyrobilibyśmy się w 150g, wybierając mało atrakcyjny grunt rolny. byleby był wietrzny. Deski załatwiłbym we własnym zakresie, ale ich koszt byłby w granicach 100g, może ciut więcej, może ciut mniej. Kamień lub cegły kosztowałyby około 200g - ostatnio są strasznie drogie... jak mi się przypomina, ze Nente musiał krocie za ne zapłacić...
<myśli i liczy> - O ile nie zapomniałem o niczym, łączny zaokraglony koszt wybiósłby 540g, czyli spodzirewam się, że prawdziwe koszta byłyby mieczy 500 a 600g. No i budowa potrwałaby przynajmniej tydzień. Młyn jest o wiele bardziej skomplikowana budowlą, niż zwykła chata. <po chwili> - Ach, jeszcze cały mechanizm młyna wiatrakowego trzebaby było robić na zamówienie, lub skądś zdobyć. W kazdym razie to kolejne 100g, jak myśle. Czyli koszta mogłyby podejść nawet pod siedem stów! |
|
| Wysłany: Wto 21:47, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
| Redgar przychodzi...
Tak Arkinie ufam że dowstawy z magazyni są partiami przywożone... Jak by ktokolwiek robił ci kiedyś jakieś problemy wiedz że inkwizycja traktuje cie jako swojego przyjaciela... |
|
| Wysłany: Wto 21:23, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
| Do domostwa Adina zawital nowy gosc. Jest to chudy smutny osobnik, przypominajacy szpaka.
Witam Pana Inzyniera - przywital sie. Pragne zapytac sie ile bedzie kosztowala budowa nowoczesnego mlyna... Chodzi mi o calkowity koszt, lacznie z robocizna, planowaniem budowy, materialami i gruntem. |
|
| Wysłany: Nie 18:07, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
| <Redgar spochmurniał, popatrzył się groźnie, ale nic nie powiedział. O dziwo uśmiechnął się i dopiero rzekł> - Ależ oczywiście... <Nagle obraca się i wychodzi> | |
| Wysłany: Nie 18:03, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
| <Ze smutkiem kiwa przecząco głową> - Przykro mi, ale nie mogę zająć się zbieraniem materiałów, bo kończe budowę pewnego domostwa i nie mam czasu na transport tego wszystkiego. Idź do Magazynu Miejskiego, a na pewno dostaniesz, o co prosisz. Może uda mi się wyrobić w dwóch tonach kamieni i 400 000 cegieł, najwyżej dokupimy, jakby miało nie starczyć. Zróbmy tak: zakup materiały, a o pensji dla mnie i pomocników porozmawiamy po ukończeniu budowy. Tym sposobem, dostosujemy się do tego, co Ci zostanie <uśmiecha się> Może być taki układ? | |
| Wysłany: Nie 17:56, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
| Powiedzmy tak ja płace ci Z wykonastwo i zgromadzenie materiaów 100% twojej garzy i dorzuce Muła i snopsiana 2 kozy worek jęczmienia i kulawego osła i będziemy kwita...
wiesz z racji tego że jesteś uczciwy mam nadzieje że sie zrozumiemy. Twierdza musi mieć podziemia dość bogate.. Zewnątrz może Sama twierdza nie musi być duża Kwatery mieszkalne bióro tak naoprawde nie porzba nam ogromnych wielo warstwowych mórów obronnych. ma to być siedziba świętej inkwizycji (Wznosi palec do góry ) I W tak pięknej mieścinie jak georgia trzeba zapanować nad mrocznymi elfami kto wie co one wyprawiają przybyły z podmroku i nie wiadomo czy nadal ne oddają sie swoim mrocznym sprawą |
|