Georgia najwieksze FRPG

Aldarion

hmm no ale chociaż spróbujmy o witaj Varthlokkur

Djibril

- nie trzeba mamy tam najelpyszch ludzi a teraz odejdz czedka mnei posilek ..

Aldarion

hmm....no trudno miałem nadzieje że mi pozwolisz żegnaj panie <kłania się nisko coś mamrocze i znika>

RainMaker · Gość

Wtajcie strarznicy. Cy moge porozmawiac z Królem ??
<Sciska w Reku Zwój Papieru>

Bonhart

Jestem Panie...

Djibril

- Dobrze nareszcie a wiec mam ci kilka rzeczy do powiedzienia
1. Jakim prawem pobierasz oplate za szkolenie bez mjojej wiedzy i zgody nei masz do tego prawa.
2. Naplywaja ddo mnei skargi otym ze zle traktujesz ludzi
3. nie miales prawa wrzuic tego VArh costam do KARCERU !!

Bonhart

Szkolenie jest dobrowolne i darmowe dla armi Greorgi. Zle mnie zrozumiales Krolu, nie mialem na mysli, ze szkolenie w akademi kosztuje 150g, tylko szkolenie U MNIE.
zle postapilem przyznaje, jednakze nie chcialem ci zajmowac twego cennego czasu o wielki Wladco. Powiedzial bym tobie o tym przy jakiejs okazji na przyklad podczas uczty. No i oczywiscie zaplacil bym podatek od tego co bym zarobil. jakos do tej pory nic nie zarobilem to nie bylo okazji by zaplacic.
Co do zlego traktowania ludzi... To jest armia nie przedszkole. Wojsko musi byc twarde milosciwy Panie. na wojnie wrog nie powie zolnierzowi bajki na dobranoc, to jest czesc treningu, ktory ma za zadanie uodpornic psychike zolnierza. Zolnierz Greorgi musi byc TWARDY. Moge z nich zrobic prawdziwych wojownikow... Mam ponad 200 lat doswiadczenia w walce, zabilem w swym zyciu kilkadziesiat tysiecy ludzi... i ciagle zyje, znam sie na tym. Widzialem wiele wojen, w kilku bralem czynny udzial. Walczylem w kilkunastu ogromnych bitwach. Naprawde wiele przezylem. Milosciwy Krolu przykro mi z powodu incydentu z tym straznikiem miejskim, jednak w wojsku musi panowac dyscyplina i karnosc. karcer to nie loch ani wiezienie, to jest forma lekkiego upomnienia za nie bycie zdyscyplinowanym i brak szacunku do mentora.
Wladco, mysle, ze Greorgia bedzie miala ze mnie wiekszy pozytek jak osiade tu, wybuduje dom, niz jak z tad odjade. Wiem, ze tani nie jestem, mam duze wymagania finansowe, jednak pieniadze zainwestowane w edukacje zwroca sie po stokroc! Inwestujac 1000g w szkolenie zyskasz bardzo dobrze wyszkolona, karna, zdyscyplinowana armie. Bezpieczenstwo grorgi jest bezcenne. Z niepokojem zauwazylem, ze zold dla zolnierzy jest znikomy. Uwazam, ze bycie w armi jest ciezka praca i bardzo wazna. By morale bylo wysokie proponuje zwiekszyc zold i wprowadzic trzy rangi: Rekrut, szeregowy, starszy szeregowy. Im wieksza ranga zold byl by wiekszy. zmobilizowalo by to naszych wojakow i wynagrodzilo wysilek wlozony w sluzbe. Zyje ponad 200 lat, wiele widzialem i z doswiadczenia wiem jedno: Na wojsku nie nalezy oszczedzac. Proponuje utworzenia specjalnego fundusza szkoleniowego z ktorego bede mogl dokonac u lokalnych rzemieslnikow niezbednych zakupow artykulow pomocnych w szkoleniu. Pieniadze tak zainwestowane, nie tylko zwieksza efektywnosc nauki, ale i pozytywnie zastymuluja lokalne manufaktury i gospodarke Greorgi. Krolu, wiem, ze jestes swiatly i mysle, ze podejmiesz jedyna sluszna Decyzje...

Djibril

- DObrze Bonahart mysle ze prywatnie wszsyystko sobie wyjasnilismy ..mozesz odejsc jestes wolny ale zrob o co prosilem

Bonhart

Tak jest, ten straznik miejski zaraz zostanie wypuszczony.

Varth

<puka, a następnie wchodzi w niskim pokłonie> Witaj, szlachetny włądco. Jak zapewne wiesz, ja i Nente, rozwiązaliśmy problem, potwora w starym młynie. Jako iż nic za to nie dostałęm. Chciałbym Dostać Ten stary młyn. Mam co do niego plany. Proszę, abyś rozpatrzył moją prośbę. <mówi i czeka na decyzję>

Djibril

<hmm zastanawia sie >
- moge wam dac ten mlyn na spulke wraz z nentym moze cie go zatrzyamac

Varth

<kłania się w pas> dziękuje. <odchodzi>

Bonhart

Wkracza Bonhart.
Witaj wielki Krolu. Zle sie dzieje z matka ziemia. Przyroda sie deghraduje. drwale tna drzewa! A degeneraci zabijaja lesna zwierzyne! Co gorssza, jest wiele gatunkow na wymarciu. Jesli nic nie zrobimy yalowie po prostu wygina! Zglaszam wniosek by objac ich scisla ochrona i stwoerzyc rezerwat! Bonhart klania sie.

Draug

Do sali wchodzi Draug w towarzystwie dwoch straznikow, na rekach trzyma pokryty luskami leb potwora. - Witaj szlachetny panie. Czy znajdzie sie jakas nagroda za ta bestje? - Wskazuje na glowe potwora.

Djibril

- no nareszczie ktos to zabil <pluje> masz ty 400 gargionow powinno starczyc